Uważnie czytamy internet oraz gazety, aby przy pomocy eksperta sprostować niedopowiedzenia i wyeliminować bzdury z popkultury.
bzdura!
"Wyjaśnia, że dobrej jakości wyrób musi być droższy od tego, który można kupić na przykład w hipermarkecie. To z uwagi na skomplikowaną procedurę wyrobu oraz okres dojrzewania tradycyjnego chleba."
Wyrób chleba tradycyjną technologią, wbrew obiegowej opinii, jest prosty i mniej kosztowny od produkcji chleba z gotowych komponentów np. gotowych mieszanek piekarskich. Mąką jest dużo tańsza od gotowych mieszanek (zwłaszcza żytnia), więc wytwarzany z niej zakwas też nie jest dla piekarni kosztowny. Naturalny zakwas jest najtańszym w przygotowaniu półproduktem.
bzdura!
"Przy zakupie pieczywa kierujmy się jakością, a nie ceną - radzi miłośnik kulinariów i podróżnik, Marek Traczyk. Wyjaśnia, że dobrej jakości wyrób musi być droższy od tego, który można kupić na przykład w hipermarkecie."
Sieci handlowe oferują swoje produkty w niższych cenach nie tyle ze względu na ich niższą jakość, co na duży wolumen zakupowanych produktów, czego efektem jest niższa cena zakupu u producenta. Taki towar, choć dobrej jakości, może być sprzedawany klientowi w niższej cenie. Działa tu po prostu efekt skali.
bzdura!
"Prawdziwy chleb, w przeciwieństwie do tego podrabianego, nie spleśnieje, co najwyżej stanie się twardy jak kamień."
Doprawdy trudno wyobrazić sobie, co zdaniem autora artykułu jest prawdziwym chlebem. „Coś co jest twarde jak kamień i nie pleśnieje”, nie może być raczej chlebem. Pleśnienie świadczy raczej o tym, że produkt jest naturalny i niekonserwowany chemicznie. Naturalny zakwas w chlebie opóźnia jego pleśnienie ale go nie wyklucza. Nadmiernie długo przechowywany w lodówce naturalny zakwas z czasem również ulegnie spleśnieniu.
bzdura!
"Pieczywo z dużymi, luźnymi dziurami w środku to najprawdopodobniej także podróbka, która nijak się ma do prawdziwego chleba, gdzie pory są równomiernie rozłożone. "
Duże, luźne dziury na przekroju miękiszu wyrobów takich jak ciabatta, bagietka francuska są pożądanym czynnikiem stanowiącym obok smaku i aromatu o jego wysokiej jakości. Proponujemy, aby autor artykułu ruszył w świat i przekonywał Włochów i Francuzów, że jedzą produkty chlebopodobne. Chleby pieczone w domu często mają w przekroju duże dziury, czy to oznacza, że są podróbką ?
bzdura!
"Prawdziwy chleb, zwłaszcza ten żytni, jest ciężki. Ten oszukany, jest lekki i napompowany. Znacznie łatwiej podrobić w ten sposób chleb pszenny, ponieważ ma więcej glutenu. Gładka, jednolita, cienka i miękka skórka również zdradzi nam oszukany chleb."
Nie można określić w wyczerpujący sposób jakości żytniego chleba w słowach: „ciężki, twardy, mający zwartą konsystencję”. W zależności od użytych mąk żytnich, możemy mieć do czynienia z jasnym chlebem żytnim (np. chleb żytni jasny lub pytlowy) o dużej objętości, co wcale nie będzie oznaczało, że jest on oszukany. Jasna mąka żytnia sprzyja uzyskiwaniu dużej objętości pieczywa. Chleb razowy (wyrabiany z dużym udziałem mąki żytniej pełnoziarnistej) będzie mniej objętościowy, przeważnie bardziej kwaśny i aromatyczny. 100% chleb żytni może mieć jak najbardziej gładką skórkę i sporą objętość.
bzdura!
"Pamiętajmy, że pieczywo krojone i pakowane w folię częściej jest faszerowane chemicznymi dodatkami, dlatego szukając chleba tradycyjnego, lepiej wybrać ten niekrojony."
Krojenie i pakowanie chleba nie oznacza, że zawiera ono dodatki chemiczne dodatki konserwujące. Istnieją technologie jak pasteryzacja, pakowanie w pomieszczeniach o podwyższonej czystości, pakowanie w atmosferze gazu obojętnego (azot, dwutlenek węgla) - wszystkie umożliwiają wydłużenie okresu przydatności do spożycia pieczywa bez użycia substancji konserwujących. Należy podkreślić, że jeżeli producent zdecyduje się na dodatek substancji konserwujących, to musi być on wyraźnie zadeklarowany w składzie surowcowym produktu.
bzdura!
"Zdarza się również, że taka barwa pieczywa to efekt działania chemicznych składników, takich jak ekstrakt słodowy, który oprócz barwy, nadaje pieczywu walory smakowo-zapachowe. Mimo, że jego wykorzystywanie, zgodnie z rozporządzeniem Ministra Zdrowia z 2001 roku jest zakazane, niektórzy nadal go stosują w celu oszukania klienta."
Ekstrakt słodowy nie jest dodatkiem chemicznym, tylko wyciągiem z ziaren zbóż poddanych uprzednio procesowi słodowania. Dzięki temu procesowi uzyskuje się szeroko stosowane przy produkcji piwa słody. Nieprawdą jest także to, że stosowanie słodów i ekstraktów słodowych do produkcji chleba zostało zabronione. Jego ewentualny dodatek do pieczywa ma na celu poprawienie jego jakości oraz wzbogacenie jego smaku.
bzdura!
"Niektórzy producenci, chcąc oszczędzić na wypiekach, dodają karmel do pieczywa z mąki pszennej. W ten prosty sposób uzyskują ciemny chleb bez wykorzystania droższej mąki razowej."
W obrocie hurtowym mąka żytnia razowa jest najtańszą ze wszystkich mąk. Nie ma więc mowy o oszczędności przez barwienie ciast zrobionych z faktycznie droższej przecież mąki pszennej. Nieporozumieniem jest identyfikacja chleba razowego na podstawie barwy. Chleb razowy cechuje przede wszystkim większościowy udział w składzie mąki pełnoziarnistej (razowej) i tym należy się kierować. Najlepiej zapoznać się ze składnikami kupowanego wyrobu.
bzdura!
"Warto wspomnieć również o regulatorach kwasowości. Najpopularniejsze to fosforany wapnia, utrudniające prawidłowe wchłanianie wapnia oraz kwas cytrynowy, który może powodować alergie."
Fosforan wapnia jest składnikiem proszków do pieczenia i nie jest używany do spulchniania chleba czy bułek wyrastających na drożdżach. Piekarze nie używają do wypieku bułek i chleba chemicznych środków rozrostowych, jak np. spotykany w każdym sklepie proszek do pieczenia. Chleb i bułki spulchnione są w oparciu o naturalną fermentację bez użycia chemicznych spulchniaczy . Straszenie nas domowym kwaskiem cytrynowym, raczej rzadko dodawanym do chleba, nie wymaga komentarza.
bzdura!
"Co zatem można znaleźć w pieczywie? Lista jest bardzo długa, a otwierają ją środki konserwujące, które wydłużają jego trwałość. Wśród nich znajdują się te zupełnie nieszkodliwe - jak na przykład octan sodu - oraz nieco bardziej podejrzane - jak kwas sorbinowy, który może wywoływać reakcje alergiczne. Na szczególną uwagę zasługuje silny konserwant E220 (dwutlenek siarki), który ma zapobiegać rozwojowi pleśni."
Żaden piekarz nie użyje do ciasta na chleb dwutlenku siarki, ponieważ zahamowałoby to proces fermentacji i chleb by najzwyczajniej w świecie nie urósł. Dwutlenek siarki nie jest prawnie dopuszczony do konserwowania chleba. Stosowany jest na przykład do konserwowania wina. Nawet gdyby jakimś cudem znalazł się w pieczywie, to po wypieku zostałby zneutralizowany wskutek działania wysokiej temperatury.
Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy osobom trzecim, by je zamieszczały. Pliki cookies pozwalają nam poznać Twoje preferencje na podstawie zachowań na tej stronie www.
Kontynuując korzystanie z niej, wyrażasz zgodę na powyższe. Szczegóły i możliwości zmiany ustawień:
Polityka cookies